#91
Realizacja marzeń i realizacja celów to nie tylko ciężka praca, ale również, dobre nawyki i praktyki ćwiczenia swojej podświadomości i siły umysłu. Wierzę w ich moc i praktykuję je codziennie, ponieważ wierzę w moc myśli w siłę przeciągania.
W tym nagraniu podzielę się z Tobą moimi osobistymi afirmacjami, które pomogły mi odnieść sukces, niezależność finansową spełnienie życiowe.
Słuchaj podcastu na platformie:
28 maj 2021
Transkrypt całego odcinka
Afirmacje są jednym z kluczowych elementów tego, co udało mi się w życiu osiągnąć. Praktykuję je od bardzo wielu lat. Pomagają mi one nie tylko w tematach prywatnych, ale także w budowaniu biznesu i osiąganiu sukcesów finansowych, które mam na swoim koncie. Chcę się nimi również z Tobą podzielić.
Zanim przejdziemy do przykładów afirmacji, które u siebie stosuję, wyjaśnijmy, czym jest afirmacja i w jaki sposób właściwie ją wykorzystywać.
Często zauważam, że osoby stosujące afirmacje wykorzystują mechanizm czasu stawianego w przyszłości. I to jest jedna z pierwszych rzeczy, które mocno rekomenduję Ci zmienić.
Afirmacje to powtarzanie sobie zdania, które świadczy o dokonaniu tego, co chcemy, żeby w naszym życiu się działo. Często widzę ludzi, którzy powtarzają sobie na przykład: “Za trzy lata zarobię trzy miliony” albo “Za trzy lata będę miał to i to”. Zacznijmy od tego, że afirmacja, która jest postawiona w czasie przyszłym, dla Twojego umysłu zawsze będzie w czasie przyszłym - czy Ty będzie za te trzy lata, czy za dziesięć, czy za pół roku, czy za rok. Jeśli będzie w czasie przyszłym - będzie czymś, za czym gonisz.
Nie chcesz, żeby afirmacja, którą do siebie wypowiadasz, była w czasie przyszłym. Chcesz, żeby była czymś, co się już dzieje, tu i teraz, w czasie dokonującym się albo dokonanym. To jest pierwsza kluczowa zasada.
Inna zasada, która tyczy się dobrze stosowanych afirmacji, to jest to, że taka afirmacja powinna być krótka. Nie chcesz, żeby to zdanie miało trzy czy cztery linijki, żeby było bardzo długie i wymagało interpretacji od naszego mózgu. Pamiętaj, że głowa lubi krótkie komunikaty, które dla umysłu są wprost zrozumiałe. Kiedy mówisz i powtarzasz sobie afirmację, to nieważne, czy jest ona wymawiana głośno, czy cicho. Powtarzasz ją tak naprawdę na poziomie świadomym swojego mózgu - czy chcesz, czy nie (może chcesz, bo po to robisz afirmacje); czy wierzysz w to, co mówisz, czy nie; czy Twój umysł świadomy wierzy w to, co mówisz, czy nie - to na samym początku nie ma żadnego znaczenia. Bo to i tak będzie schodzić głębiej do Twojego umysłu podświadomego i spowoduje, że zacznie on w to wierzyć, im częściej będziesz to sobie powtarzał.
Powtórzmy. Po pierwsze: czas dokonany albo teraz się już to dzieje.
Po drugie: krótka fraza.
Po trzecie: nieważne, czy na samym początku w to wierzysz, czy nie; nieważne, co mówi Twoja głowa (na przykład: “O, jasne!” czy cokolwiek innego) - powtarzane przez Ciebie słowa i tak zejdą do Twojego podświadomego umysłu.
I kolejna kwestia to jest to, jak często to sobie powtarzasz i ile spędzasz nad tym czasu. Nie chodzi o to, żebyś przez jeden dzień osiem godzin powtarzał sobie tę afirmację. Nie to jest celem. Celem jest to, żebyś po prostu był systematyczny, czyli codziennie ją sobie powtarzał i realnie zainwestował w to minimum pięć minut. Im częściej czy im dłużej będziesz sobie to powtarzał, tym lepiej. Ale najważniejsza jest systematyczność, czyli żeby to nie był tylko jeden dzień i nagle czekasz na cuda, które mają się wydarzyć. To powinno być systematyczne powracanie do powtarzania tego swojej głowie, aż po prostu zacznie to schodzić do poziomu podświadomego.
I ostatnia kwestia, zanim przedstawię Ci przykłady, związana jest z tym, jak nacechowane jest to zdanie. Zazwyczaj afirmacje zaczynasz mówić dlatego, ponieważ chcesz, żeby coś się zmieniło. Powiedzmy, że masz wyzwania finansowe. W takim przypadku nie możesz sobie mówić rzeczy, które będą ucieczką od tego “złego”, czyli będą nacechowane negatywnie, na przykład: “Nigdy więcej nie będę miał problemów z finansami”. Zobacz - jest to zdanie w czasie przyszłym, które jest nacechowane negatywnie. Zamiast tego powiedz sobie: “Cieszę się ogromną ilością pieniędzy”, co jest nacechowane pozytywnie. Czyli szukasz zdań i budujesz je w taki sposób, aby były one w 100% nacechowane pozytywnie. By były tym efektem pozytywnym, a nie ucieczką od tego, co jest negatywne. Zwróć na to bardzo uwagę.
Nawet jak zaczniesz sobie pisać, na przykład w zeszycie czy gdziekolwiek indziej, odpowiedzi na pytanie: “Czego tak naprawdę chcę w życiu?”, to powiem Ci, żebyś zaobserwował, co wypisujesz. Kiedy zaczniesz to robić, zapewne zauważysz, że większość Twoich zdań będzie wyglądać w ten sposób: “Nie chcę, żeby było tak i tak”; “Nie chcę więcej tego i tego”. Jeżeli Twoje zdania będą w ten sposób nacechowane, to Ty mentalnie, czyli w swojej głowie i w swoim umyśle, cały czas jesteś w sytuacji, której nie chcesz - pomimo tego, że chcesz, żeby to się zmieniło. I dokładnie ta sama zasada dotyczy właśnie afirmacji.
Teraz podam przykłady afirmacji, które stosuję u siebie.
Pierwsza: “Cieszę się ogromną ilością pieniędzy”. Zauważ, że w tym zdaniu nie mówię o konkretnej kwocie w konkretnym czasie, tylko po prostu myślę o obfitości tych pieniędzy, które są w moim życiu. “Cieszę się ogromną ilością pieniędzy” - czas teraźniejszy, tu i teraz jest mi z tym dobrze.
Druga: “Moja podświadomość jest partnerem w moim sukcesie”. Dlaczego jest to afirmacja, którą stosuję? Dlatego, że bardzo mocno wierzę w siłę naszej podświadomości, siłę naszego podświadomego umysłu i tego, w jaki sposób pomaga on nam w życiu. I wiem, że powtarzając sobie tę afirmację, stymuluję jeszcze mocniej tę moją podświadomość, żeby mi pomagała. Czyli utrwalam sobie to przekonanie, które mam w środku siebie, że moja podświadomość jest partnerem w moim sukcesie, która pomaga mi z pomysłami. Afirmując to przychodzą mi do głowy lepsze pomysły, rozwiązania. Jest to po prostu stymulowanie mojej głowy w odpowiednim kierunku, który sprzyja osiąganiu tych celów, które są dla mnie w życiu ważne, czy tych doświadczeń, których w życiu poszukuję.
Trzecia: “Zawsze jestem we właściwym miejscu i we właściwym czasie”. Ta afirmacja pokazuje, że jestem w sytuacjach, w okolicznościach, które sprzyjają mojemu sukcesowi oraz w osiąganiu tego, co jest dla mnie w życiu ważne. “Zawsze jestem we właściwym miejscu i we właściwym czasie” - to również przyciąga takie sytuacje, które są po prostu sprzyjające.
Kolejna: “Zasługuję na dobrobyt i doświadczam go każdego dnia”. “Dobrobyt” - mówię o nim bardzo szeroko, występuje on dla mnie na wszystkich poziomach. Nie tylko finansowym, ale również relacji, a także we wszystkich możliwych obszarach życia, które powodują, że człowiek czuje się spełniony i ma poczucie, że na to zasługuje. Dla mnie akurat jest to bardzo istotne - przez wiele lat potrzebowałam zmierzyć się z przekonaniem, że jestem niewystarczająca, by w końcu zmienić je w swojej głowie. I wielu z nas ma tak w życiu z różnych względów. Budujemy takie coś w sobie i krytykujemy siebie, umniejszamy swoją rolę sami w swojej głowie. Stwierdzenie, że “zasługuję na coś” i umieszczenie tego w afirmacji jest dla mnie bardzo mocno sprzyjające, bo wiem, że na to zasługuję i robię wszystko, co powoduje, że zasługuję, żeby ten dobrobyt mieć w swoim życiu.
Następna: “Moja unikalność/unikatowość jest największym aktywem w zarabianiu pieniędzy”. Często porównujemy się do innych ludzi, myślimy: “Aaa, bo on ma to, a ja tego nie mam” albo “Jemu coś wychodzi, a mi nie wychodzi”. Ta afirmacja powoduje, że zaczynasz widzieć w sobie dużo więcej zalet i daje Ci możliwość osiągnięcia tych rezultatów w życiu, których poszukujesz. Docenianie unikalności/unikatowości Twojej osoby jest również wspieraniem tego, jak myślisz o zasobach, które masz w zasięgu ręki, które pozwalają Ci sięgać po Twój personalny sukces.
Szósta afirmacja: “Wibruję sukcesem i to przyciąga do mnie dobrobyt”. Wierzę, że wszystko jest wibracją, my jesteśmy wibracją, a stan, w którym jest moje ciało i emocja, w której się znajduję, ma bezpośredni wpływ na to, czym emanuję i co do siebie przyciągam. Ważna jest więc synchronizacja mojej wibracji z tym, co jest na zewnątrz. Sukces przynosi sukces. Jeżeli wibrujesz sukcesem, przynosisz więcej sukcesów. Jeżeli wibrujesz cały czas niezadowoleniem, to będziesz znajdował tylko takie rzeczy, które będą dla Ciebie mało sprzyjające i będą powodować coraz więcej niezadowolenia. Ta afirmacja pomaga również mojej głowie wchodzić z powrotem w stan odczucia sukcesu, który przynosi mi coraz więcej dobrobytu.
Kolejna afirmacja, numer siedem: “Możliwości są wszędzie”. Zobacz, czemu to jest przeciwstawne, jak często głowa lubi sobie myśleć: “Ooo, teraz już jest za późno, ten rynek się już za bardzo rozwinął” albo “Tam już nie ma miejsca dla mnie na tym rynku, bo jest konkurencja”. Jest cała masa myśli, które nasza głowa nam “wypluwa” i atakuje nasz umysł świadomy. Jeżeli powtarzasz sobie codziennie, afirmujesz: “Możliwości są wszędzie”, to de facto zaczynasz być wyczulony na te wszystkie możliwości, które pojawiają się wokół Ciebie każdego dnia i masz całą masę pomysłów, które przychodzą Ci do głowy, które pozwalają Ci urzeczywistnić Twoje plany.
I ostatnia afirmacja, którą chcę się dzisiaj z Tobą podzielić, to: “Im większy jest mój sukces, tym większe są moje możliwości pomagania innym”. Jest to moim zdaniem fenomenalna afirmacja ze względu na to, że często na rynku panują takie przekonania na temat pieniędzy, jak na przykład: “Tylko ludzie, którzy robią przekręty, są bogaci”. Zdarza się, że słyszę takie stwierdzenia i myślę sobie: “Kurde, kto Wam to włożył do głowy?”. Jeżeli Ty masz przekonanie, że Twój sukces jest zabieraniem od kogoś innego, czyli że tych pieniędzy jest niewystarczająco, to sam na siebie wpływasz negatywnie. Ale jeżeli faktycznie zaczynasz myśleć o swoim sukcesie jako mechanizmie, który pozwala również pomagać innym ludziom - a tak faktycznie jest, bo to Ty możesz pomóc komuś innemu - to jeśli najpierw pomożesz sobie, wejdziesz na zupełnie inny poziom myślenia na temat pieniędzy. Zobaczysz, że to jest dobre, bo jak osiągniesz sukces, będziesz pomagał innym ludziom. Dlatego warto również tę afirmację sobie powtarzać.
Sprawdź, co możesz zrobić, aby stabilnie zwiększyć dochód firmy bez obawy o płynność finansową!